Album Metalliki na liście "Rolling Stone'a". Chodzi o najgorsze okładki
Amerykański magazyn "Rolling Stone" słynie z tworzenia najróżniejszych zestawień. Nie tak dawno omawialiśmy listę 100 najlepszych okładek albumów w historii (w TYM miejscu). Przedstawiciele tego legendarnego periodyku postanowili pójść za ciosem i wskazać również okładki, które – delikatnie rzecz ujmując – mogą wzbudzać pewne wątpliwości.
Zestawienie 50 najgorszych okładek wszech czasów jest już dostępne. Oczywiście, uwzględniono w nim wykonawców związanych ze światem rocka czy metalu. – Skłanialiśmy się ku głównym artystom, którzy korzystali z usług profesjonalnych projektantów graficznych. którzy powinni byli wiedzieć lepiej. [...] Żadnej litości dla albumu, na której muzyka jest faktycznie dobra – czytamy na stronie internetowej "RS".
Na liście znalazł się m.in. "Czarny album" Metalliki z 1991 roku. Piąty studyjny album grupy, na którym znalazły się takie utwory, jak m.in. "Enter Sandman", "The Unforgiven" czy "Nothing Else Matters", zajął 41. miejsce.
Ikoniczna okładka nie trafiła w gust twórców zestawienia. Redaktorzy amerykańskiego magazynu porównali ją zresztą do "Smell The Glove" z filmu "Oto Spinal Tap".
W rankingu znalazły się też m.in. następujące okładki:
- "The Miracle" Queen (47. miejsce);
- "Revolver" The Beatles (37.);
- "Down to Earth" Ozzy'ego Osbourne'a (30.);
- "Slippery When Wet" Bon Jovi (25.) czy
- "Lovedrive" Scorpions (18.).
A jak wygląda pierwsza trójka głośnego zestawienia? Na najniższym stopniu podium znalazło się miejsce dla albumu "Weathered" formacji Creed. Drugą pozycję zajął Roger Daltrey (wokalista The Who) i krążek "Ride A Rock Horse". Zwycięzcą okazała się natomiast formacja Limp Bizkit. Wybór padł na "Chocolate Starfish and the Hot Dog Flavored Water".
Całą listę możecie znaleźć w TYM miejscu.