Conor McGregor został wybuczany na koncercie Limp Bizkit
Amerykańska formacja Limp Bizkit, nie tak dawno, rozpoczęła tegoroczną trasę po Starym Kontynencie. 11 marca zespół, na którego czele stoi wokalista Fred Durst, zagrał w dublińskiej hali 3Arena. Na koncercie miał pojawić się m.in. Conor McGregor, irlandzki zawodnik mieszanych sztuk walki (MMA). Nie został on jednak ciepło przyjęty przez zgromadzoną publiczność.
Przypomnijmy, że McGregor wrzucił na Instagrama, przed koncertem Limp Bizkit w Dublinie, następujący post: – Będę w samym środku moshpitu, jeśli ktoś szuka złamanej szczęki i wybitych zębów. Na to szybko odpowiedział Durst: – Spróbujmy przy okazji wolnego tańca.
McGregor został wybuczany, kiedy ze sceny jego nazwisko wspomniał frontman Limp Bizkit. Wokalista wspomniał, że sportowiec rzeczywiście jest na terenie hali. Zamiast oklasków, McGregor mógł usłyszeć natomiast przeraźliwe gwizdy.
W sieci natychmiast pojawiły się filmiki zarejestrowane przez fanów Limp Bizkit, na których słychać wygwizdywanie McGregora. Według relacji świadków, nagrania nie oddają w pełni, jak ogromne było niezadowolenie tłumu, który dowiedział się o obecności zawodnika MMA w dublińskiej arenie.
McGregor, do tej pory, nie opublikował w swoich mediach społecznościowych żadnego wideo czy zdjęć z koncertu LB w Dublinie.
Conor McGregor jest obecnie zdecydowanie na cenzurowanym w swoim kraju. Przypomnijmy, że w październiku 2024 roku został skazany za napaść seksualną. Sportowiec usłyszał wyrok w sprawie, która miała miejsce w grudniu 2018 w jednym z dublińskich hoteli. Został zobowiązany do zapłaty 250 tys. euro odszkodowania swojej ofierze. McGregor nie przyznał się do winy. Później zapowiedział na platformie X (dawniej Twitter), że będzie odwoływać się od tego wyroku.
Limp Bizkit ponownie zagra w Polsce
Formacja Limp Bizkit zagra w końcu, po dłuższej przewie, w Polsce w 2025 roku. Fred Durst i spółka zaprezentują się 23 marca w łódzkiej Atlas Arenie.
Przypomnijmy, że do tej pory amerykańska formacja wystąpiła w Polsce sześciokrotnie. Po raz pierwszy w 2009, w ramach Szczecin Rock Festival. Z kolei ostatni raz muzycy zagrali nad Wisłą w 2016 roku na Stadionie Miejskim we Wrocławiu na festiwalu Capital of Rock u boku Rammsteina.
Bardzo możliwe, że w 2025 na rynku ukaże się także nowy studyjny album grupy. Muzycy pracują obecnie nad kolejnym wydawnictwem. Amerykańska formacja na ten moment ma na koncie sześć albumów. Dyskografię Limp Bizkit wciąż zamyka Still Sucks z 2021 roku.