Coldplay zagra koncert na największym stadionie na świecie!
W 2025 roku muzycy Coldplay wciąż będą koncertować w ramach światowej trasy Music of the Spheres, która rozpoczęła się w marcu 2022 roku w Kostaryce. Trasa jest ogromnym sukcesem. Już wygenerowała ponad 1 mld dolarów przychodu. Jest to druga najbardziej dochodowa trasa w historii muzyki. Formacja Coldplay ustępuje, pod tym względem, wyłącznie Taylor Swift.
W przyszłym roku zespół łącznie ponad 40 koncertów. Jeden z nich na pewno przejdzie do historii. Muzycy potwierdzili, za pośrednictwem mediów społecznościowych, że wystąpią na największym stadionie na świecie!
Chodzi o 132-tysięczny obiekt Narendra Modi Stadium, który znajduje się w indyjskim mieście Ahmadabad. Wspomniany koncert zaplanowano na 25 stycznia 2025.
Warto nadmienić, że w 2025 Coldplay wystąpi w Indiach po raz pierwszy od 2016 roku (wówczas zagrali w ramach Global Citizen Festival). Muzycy mają zaplanowane także trzy koncerty w Mumbaju.
Jeśli chodzi o plany Coldplay na 2025, to muzycy najpierw odwiedzą Azję (oprócz Indii, także Zjednoczone Emiraty Arabskie, Chiny oraz Koreę Południową).
Później zespół uda się do Ameryki Północnej na 10 występów w USA i Kanadzie między majem a lipcem. Następnie grupa powróci do Europy. Na Starym Kontynencie zagrają wyłącznie w Wielkiej Brytanii i to w zaledwie dwóch miastach: Hull oraz Londynie. Trasa zakończy się dziesięcioma występami na stadionie Wembley.
Kiedy Coldplay przestanie nagrywać nowe albumy? Zdradził to Chris Martin
Formacja Coldplay, na początku października tego roku, wydała dziesiąty studyjny album zatytułowany Moon Music (na naszej stronie znajdziecie recenzję całości, link udostępniliśmy powyżej).
Ostatnio wokalista Chris Martin zdradził – w rozmowie dla Apple Music 1 – że jest to jeden z ostatnich studyjnych krążków, który powstał pod szyldem Coldplay.
– Zamierzamy nagrać 12 albumów studyjnych i tyle. Obiecuję to. Ponieważ mniej znaczy więcej, a dla niektórych naszych krytyków nawet mniej oznaczałoby jeszcze więcej! To naprawdę ważne, abyśmy mieli ten limit. Jest tylko siedem [książek - przyp. red.] o Harrym Potterze. Jest tylko 12 i pół albumów Beatlesów, jest mniej więcej tyle samo albumów Boba Marleya, czyli wszystkich naszych bohaterów. Poza tym posiadanie tego limitu oznacza, że kontrola jakości jest obecnie na bardzo wysokim poziomie – powiedział frontman Coldplay.
Martin dodał również, że kiedy Coldplay wycofa się ostatecznie z nagrywania albumów studyjnych, to on sam nie zamierza kończyć ostatecznie z tworzeniem muzyki. Wokalista nie wyklucza bowiem różnych projektów pobocznych...