Chris Slade (eks-AC/DC) wskazał rockowego geniusza
Chris Slade to były perkusista AC/DC. Grał w zespole w latach 1989-1994 (jego grę słychać m.in. na kultowym albumie The Razors Edge, na którym znalazł się utwór Thunderstruck), a także w 2015 i 2016, kiedy to zastępował tymczasowo Phila Rudda.
Ostatnio Slade, w jednym z wywiadów, wskazał prawdziwego geniusza gitary. Wybór padł na Malcolma Younga, założyciela AC/DC.
Był najlepszym gitarzystą rytmicznym, jakiego kiedykolwiek słyszałem i zapewne jakiego kiedykolwiek usłyszę w życiu. Stanowił samodzielną sekcję rytmiczną, bez basu i perkusji. Oczywiście, niestety, bardzo go brakuje. I to był jego zespół. Nie Angusa czy Briana, tylko właśnie Malcolma. On robił wszystko, co było związane z oprawami graficznymi, piosenkami oraz tekstami. [...] Uważam więc Malcolma za prawdziwego geniusza. Był wyjątkowy w swojej dziedzinie. Wyjątkowy, jeśli chodzi o gitarzystów rytmicznych, jak i kompozytorów. Napisał kilka świetnych piosenek – powiedział Slade w rozmowie dla kanału Igor Miranda.
Chris Slade cały czas jest aktywny muzycznie. Koncertuje bowiem ze swoim zespołem Timeline (nawiasem mówiąc, nie tak dawno grupa zagrała także w naszym kraju).
AC/DC ponownie w Polsce
Formacja AC/DC w tym roku zagra w Polsce w ramach europejskiej trasy koncertowej. Angus Young i spółka wystąpią 4 lipca 2025 na Stadionie Narodowym w Warszawie. Supportem będzie natomiast zespół The Pretty Reckless.
Grupa kontynuuje trasę promującą album Power Up, który ukazał się na rynku w listopadzie 2020 roku. Do tej pory formacja AC/DC zagrała u nas trzykrotnie. Po raz pierwszy w 1991 roku na festiwalu Monsters of Rock na Stadionie Śląskim w Chorzowie, o którym pisaliśmy szerzej na naszej stronie internetowej. Na kolejny występ fani AC/DC w Polsce musieli dość długo czekać, bo prawie dwadzieścia lat. W 2010 grupa zagrała na lotnisku Bemowo w Warszawie. Pięć lat później muzycy ponownie odwiedzili stolicę naszego kraju, ale tym razem zaprezentowali swoje show na Stadionie Narodowym.