Chris Poland wskazał najlepszego gitarzystę w historii Megadeth
Amerykańska formacja Megadeth powstała w 1983 roku. Od samego początku na jej czele stoi charyzmatyczny wokalista i gitarzysta Dave Mustaine. Na przestrzeni tych ponad 40 lat działalności przewinęło się sporo gitarzystów. Wśród nich m.in. Chris Poland.
Zagrał on na albumach Killing Is My Business... and Business Is Good! (1985), Peace Sells... but Who's Buying? (1986) oraz The System Has Failed (2004). Co ciekawe: w 1990 Mustaine poprosił gitarzystę o nagranie solówek do demówek, które stały się później utworami na Rust In Peace. Poland zgodził się, ale nie dołączył ponownie do zespołu (te wykonania możemy znaleźć jako dodatki na wznowieniu albumu z 2004 roku).
Ostatnio Poland został zapytany, w rozmowie dla portalu Ultimate Guitar, o najlepszego gitarzystę w historii Megadeth.
Lubię grę Marty’ego Friedmana i to, co wniósł do Megadeth. Ale myślę, że Kiko Loureiro jest moim ulubionym gitarzystą ze wszystkich. Po prostu podobało mi się, jak grał. Ale Marty byłby blisko drugiego miejsca – odpowiedział krótko były muzyk Megadeth.
Takie samo pytanie, tylko, że w 2023, otrzymał Friedman, najsłynniejszy gitarzysta w historii Megadeth, który był w składzie w latach 1990-2000. – Po odejściu z Megadeth nie obserwowałem gości, którzy grali po mnie. Jestem pewien, że byli fantastyczni, bo tylko tacy grają w tym zespole. Ale kiedy myślę o innych gitarzystach Megadeth, do głowy przychodzi mi Chris Poland, który grał zanim ja dołączyłem do zespołu. Nie chciałem kopiować Chrisa, nie mogłem zresztą tego zrobić. Grał zupełnie inaczej ode mnie. Jak wiesz, każdy supermuzyk ma swój własny styl. Nie ma możliwości, aby inna osoba weszła w jego buty. Uwielbiam jego grę. Nienawidziłem prób kopiowania jego sposobu. To po prostu świetny gitarzysta i świetny facet. Kiedyś nawet razem koncertowaliśmy – powiedział Marty Friedman dla Ultimate Guitar, który pochwalił także Loureiro.
– To niesamowity talent. Pamiętam, że niedługo po tym, jak dołączył do zespołu, wysłał mi filmik, na którym grał chyba "Tornado Of Souls". Podesłał mi rzecz z YouTube'a i powiedział, żebym to sprawdził. Odpowiedziałem mu, że naprawdę daje czadu. Byłem bardzo podekscytowany.
Megadeth rozpoczął prace nad kolejnym albumem
Dave Mustaine, pod koniec ubiegłego roku, poinformował, że pracuje nad nowym materiałem w studiu wraz z producentem Chrisem Rakestrawem. To właśnie on odpowiada za ostatnie dwie płyty Megadeth: Dystopię (2016) oraz The Sick, the Dying... and the Dead! (2022).
W prace są zaangażowani również basista James LoMenzo, perkusista Dirk Verbeuren oraz gitarzysta Teemu Mäntysaari, ale na razie działąją zdalnie. W studiu, według zapowiedzi, mają pojawić się w późniejszym terminie.
Mäntysaari, w niedawnej rozmowie na kanale John The Metal Mailman, przyznał, że plan jest następujący, aby wydać następcę The Sick, the Dying... and the Dead! w 2025 roku.
