Chino Moreno

i

Autor: Wikimedia Commons

Wiadomości

Chino Moreno (Deftones) poirytowany zachowaniem łowców autografów. "Niczego więcej nie podpiszę"

2025-03-20 14:23

Ostatnio cierpliwość Chino Moreno, lidera amerykańskiej formacji Deftones, została wystawiona na próbę. A to wszystko przez łowców autografów, którzy "złapali" wokalistę na mieście w Dallas. – Idźcie do swoich małych grupek internetowych powiedzcie ludziom, że już niczego nie podpisuję – powiedział w pewnym momencie Moreno.

Chino Moreno (Deftones) poirytowany zachowaniem łowców autografów

Amerykańska formacja Deftones rozpoczęła tegoroczne koncertowanie pod koniec lutego. Muzycy obecnie cały czas występują w rodzimym kraju. W 2025 roku zawitają jednak także na Stary Kontynent, choć – niestety – w ich rozpisce zabrakło, ponownie, naszego kraju. 

W przerwach między koncertami członkowie Deftones korzystają z wolnego czasu i chętnie spacerują po mieście. Tak ostatnio, w Dallas, zrobił wokalista Chino Moreno. W pewnym jednak momencie napotkał na tzw. łowców autografów. Każda z osób, jak się okazało, miała po kilka płyt winylowych przy sobie. 

ESKA ROCK_Metal to najbardziej inteligentny gatunek. Tak wynika z najnowszych badań!

W sieci pojawiło się wideo, na którym widać, że Moreno zirytował się trochę całą sytuacją. – Idźcie i powiedzcie swoim znajomym, że już więcej tego nie zrobię. Idźcie do swoich małych grupek internetowych powiedzcie ludziom, że już niczego nie podpisuję. Podpisałem te teraz, ale niech wiedzą, że już niczego nie podpiszę – powiedział, mając na myśli, rzecz jasna, dawanie autografów. Bardzo prawdopodobne jest to, że później wspomniane albumy zostaną wystawione na sprzedaż i to zdecydowanie za wyższą kwotę. 

Co z nowym albumem formacji Deftones?

Formacja Deftones, na ten moment, ma na koncie dziewięć studyjnych albumów. Ostatni krążek zespołu, zatytułowany Ohms, ukazał się na rynku w 2020. Wygląda na to, że niebawem na rynku pojawi się następca wspomnianego wydawnictwa. Choć mówi się o nim już przynajmniej od ponad roku. 

Nie lubię wyznaczać konkretnych dat. Nie spieszymy się. Chcemy, żeby ten album był świetny. Myślę, że jest to najważniejsze. Ale nadchodzi i jest bardzo dobry. Jesteśmy naprawdę podekscytowani i oczarowani tym, nad czym pracujemy – powiedział, w ubiegłorocznym wywiadzie dla radia KROQ, Chino Moreno.

Producentem całości będzie Nick Raskulinecz, który współpracował także m.in. z Alice In Chains czy Foo Fighters. Lider Deftones, w wywiadzie dla Billboard Español z grudnia ubiegłego roku, potwierdził, że płyta ukaże się w 2025. 

Oto najlepsze rockowe i metalowe albumy, które wyprodukował Rick Rubin [TOP10]: