Carlos Santana zasłabł na scenie! Co się dzieje z gitarzystą?

i

Autor: action press/Reporter Problemy zdrowotne legendarnego gitarzysty

Carlos Santana zasłabł na scenie! Co się dzieje z gitarzystą?

Carlos Santana to jeden z najbardziej uznanych gitarzystów na świecie. Muzyk jest obecny na scenie już od prawie sześćdziesięciu lat i wciąż aktywnie koncertuje. Na ostatnim występie artysty doszło do przerażających chwil - Santana nagle zasłabł na scenie. Konieczna była pomoc medyczna, a koncert został przerwany. Przedstawiciele gitarzysty wydali oświadczenie.

Carlos Santana to jeden z najbardziej uznanych gitarzystów na świecie, któremu przypisuje się rozsławienie muzyki, dziś określanej jako rock latynoski. Artysta rozpoczął karierę już w 1965 roku, a cztery lata później podpisał kontrakt z Columbia Records, w ramach którego utworzył zespół Santana. Jeszcze przed wydaniem debiutanckiej płyty, grupa została zaangażowana do występu na legendarnym Festiwalu Woodstock, na którym wykonała 11-minutowy set. Koncert ten trafił na film z imprezy i oficjalny album, co znacznie zwiększyło popularność zespołu. Kilka tygodni po festiwalu ukazało się pierwsze wydawnictwo Santany, które osiągnęło duży sukces komercyjny. Śladem tym poszły kolejne płyty grupy. Po krótkim okresie trudniejszych chwil, Santana powróciła w wielkim stylu pod koniec lat ‘90, wraz z wydaniem krążka Supernatural, z którego pochodzi wielki hit - Smooth - i który został nagrodzony aż dziewięcioma nagrodami Grammy.

Jan Borysewicz w Esce ROCK - o koncercie MTV Unplugged i nie tylko!

Carlos Santana zasłabł na scenie

Pomimo ponad sześćdziesięciu lat na scenie, Carlos Santana nadal aktywnie koncertuje. Muzyk jest właśnie w trakcie trasy koncertowej Miraculous Supernatural 2022 wraz z grupą Earth Wind & Fire, w ramach której zagrał 5 lipca w Michigan - koncert jednak nie przebiegł zgodnie z planem.

Mniej więcej w 55 minucie występu, Carlos Santana zapowiedział piosenkę Joy z wydanego w ubiegłym roku albumu Blessings and Miracles. Jednak tuż po rozpoczęciu melodii muzyk usiadł na podwyższeniu, na którym znajduje się perkusja i stracił przytomność. Na scenę natychmiast weszła ekipa ratunkowa, która udzieliła artyście pomocy. Bardzo szybko zgaszono światła, a następnie spuszczono kurtynę, by ukryć gitarzystę przed oczami tłumu. Po kilku minutach na scenę wyszedł kierownik trasy, który zwrócił się do publiczności:

Panie i panowie, jak widzicie, mamy poważny problem natury medycznej. Pomódlcie się proszę. Bardzo teraz tego potrzebujemy. Proszę, prześlijcie swoje światło i miłość temu mężczyźnie. - powiedział do publiczności kierownik trasy.

Niedługo później Santana był widziany, gdy ekipa ratunkowa zaniosiła go do karetki. W sieci można znaleźć można filmik, na którym przytomny już muzyk macha do fanów. Gitarzysta został przetransportowany do miejscowego szpitala.

Przedstawiciele Santany wydali oświadczenie. Co się dzieje z muzykiem?

Niedługo później przedstawiciele Santany wydali oświadczenie. Poinformowali w nim, że to zmęczenie i upał (tego dnia temperatura w Michigan była bardzo wysoka) spowodowały u artysty zasłabnięcie, a on sam czuje się już dobrze i dochodzi do siebie. Odwołano równocześnie zaplanowany na środę 6 lipca występ.