Zespół The Eagles z pewnością złotymi zgłoskami zapisał się w historii światowego rocka. Grupa powstała w 1971 i już wydany rok później debiut, zatytułowany po prostu eponimem, okazał się sukcesem. Prawdziwy przełom zapewniła formacji jej piąta płyta, czyli legendarne Hotel California z 1976 roku.
Udział w jej nagraniach brał gitarzysta Don Felder, który do Eagles dołączył w 1974 roku. To właśnie on, wraz z Donem Henleyem i Glennem Freyem jest współautorem najbardziej rozpoznawalnego przeboju grupy, Hotel California. Felder został wyrzucony z zespołu w 2001 roku, w efekcie czego złożył przeciwko dawnym kolegom kilka pozwów do sądu twierdząc, że został niesłusznie zwolniony. Choć doszło do zawarcia ugody w 2002 roku, to gitarzysta jeszcze kilka razy pozywał przedstawicieli The Eagles.
Problemy zdrowotne gitarzysty
Muzyk skupia się obecnie na działalności autorskiej - Felder został częścią "line-upu" tegorocznego muzycznego rejsu, czyli Rock Legends Cruise, na którym zaprezentował się również m.in. Alice Cooper. Gitarzysta występował w czwartek 13 lutego i początkowo jego set przebiegał bez przeszkód, jednak w pewnym momencie, podczas wykonywania utworu Tequila Sunrise, zaczął ewidentnie opadać z sił. Muzyk miał problem z poruszaniem się i sprawiał wrażenie, jakby się potykał. Muzykowi natychmiast udzielono pierwszej pomocy - został on sprowadzony ze sceny - całe zdarzenie zostało nagrane.
O głos w tej sprawie do przedstawicieli muzyka zwrócił się portal Ultimate Classic Rock. Ci w przesłanym oświadczeniu wskazali, że Felder był odwodniony, stąd osłabienie, a po zejściu ze sceny otrzymał konieczną pomoc, zalecono mu także 24-godzinny odpoczynek. Sytuację udało się opanować na tyle, że Don Felder zagrał podczas rejsu w niedzielę 16 lutego!
Doceniamy obawy wszystkich związane z nagłym przerwaniem występu Dona Feldera wczoraj wieczorem w Studio B. Don czuje się świetnie — był odwodniony i niestety skutki tego dotknęły go w najgorszym możliwym momencie. Po otrzymaniu płynów poczuł się znacznie lepiej. Aby mieć pewność, że będzie miał wystarczająco dużo czasu na nawodnienie i pełną regenerację, pracujemy nad przełożeniem dzisiejszych występów i odpowiednim dostosowaniem pozostałej części harmonogramu rejsu. Dziękujemy za zrozumienie i pamiętajcie — pijcie wodę! - brzmi oświadczenie przedstawicieli artysty.
