Polyphia to amerykański zespół progresywno rockowy. Kapela została założona w 2010 roku w Teksasie, a w jej skład wchodzą gitarzyści Tim Henson i Scott LePage, basista Clay Glober i perkusista Clay Aeschliman. Grupa jest dość znana na rynku z tego, że nie ma wokalisty, a zrobiło się o niej głośno w 2013 roku, gdy riff z numeru Impassion, który znalazł się na EP-ce Inspire stał się bardzo popularny w serwisie YouTube. Debiutancki album zespołu ukazał się w 2014 roku, obecnie ma on na koncie cztery płyty, trzy minialbumy i dwa dema. Polyphia początkowo zaczynała jako kapela, grająca deathcore, jednak w ostatnich latach jej brzmienie stało się bardziej melodyjne, przystępne i mainstreamowe. Tim Henson wyjaśnił, z czego to wynika.
Granie metalu się nie opłaca?
Muzyk twierdzi, że granie tak ciężkich brzmień jest zwyczajnie, pod wieloma względami, nieopłacalne! To właśnie dlatego jakiś czas temu Polyphia poszła ze swoim brzmieniem w nieco innym kierunku. Gitarzysta twierdzi, że zbliżenie się do mainstreamu powoduje większe zainteresowanie dużych wytwórni, a co za tym idzie zapewnia większe pieniądze, ale zwraca też uwagę... fanek.
Nie jest fajnie być w zespole metalowym, ponieważ te zwyczajnie nie zarabiają żadnych pieniędzy. W takich grupach dosłownie każda rzecz skupiona na gitarze to tylko solówki na solówkach, solówkami poganiane. Z pewnością nagraliśmy płyty, które były takie, ale między nimi mieliśmy coś ekscytującego - – powiedział Henson.