Ozzy Osbourne, Burton C. Bell

i

Autor: mat. prasowe, Wikimedia Commons

Wypowiedzi muzyków

Burton C. Bell (ex-Fear Factory) wspomina koncertowanie z Ozzym Osbourne'em. "Fani rzucali w nas monetami"

2025-04-17 10:25

W połowie lat dziewięćdziesiątych amerykańska formacja Fear Factory miała okazję ruszyć w trasę z Ozzym Osbourne'em. Nie do końca dobrze te koncerty wspomina Burton C. Bell, ówczesny wokalista zespołu, który odszedł z Fear Factory w 2020 roku.

Burton C. Bell (ex-Fear Factory) wspomina koncertowanie z Ozzym Osbourne'em

Burton C. Bell to były wokalista amerykańskiego zespołu Fear Factory. Z grupy odszedł w 2020 roku, a na jego miejsce wskoczył ostatecznie Milo Silvestro. Przypomnijmy, że zespół powstał pod koniec lat osiemdziesiątych, a największe sukcesy zdecydowanie odnosił w kolejnej dekadzie. W 1995 na rynku ukazał się najsłynniejszy krążek Fear Factory, Demanufacture.

Rok później muzycy supportowali Ozzy'ego Osbourne'a na trasie Retirement Sucks, która objęła Stany Zjednoczone oraz Stary Kontynent. Burton C. Bell, w jednym z ostatnich wywiadów, wrócił wspomnieniami do tamtego okresu. I nie są to raczej wspomnienia pozytywne. 

Ozzy Osbourne - 5 ciekawostek o albumie “Bark at the Moon” | Jak dziś rockuje?

Przez trzy miesiące graliśmy w Stanach Zjednoczonych i Europie. Koncertowanie w Europie było cholernie trudne, bo byliśmy jedynym zespołem supportującym. Wszyscy ci ludzie w Europie nie chcieli nas widzieć. Chcieli tylko zobaczyć Ozzy’ego. Więc dosłownie stali tam i patrzyli na nas. Ja byłem z przodu i śpiewałem. Po każdym z naszych występów rzucali w nas monetami. Zebrałem wystarczająco dużo monet, żeby kupić sobie piwo. Było warto. Często też na mnie pluto – powiedział były wokalista Fear Factory w podcaście Everblack

Warto też wspomnieć – przy okazji – że fanem twórczości Fear Factory był basista Geezer Butler, kolega Osbourne'a z Black Sabbath. W jednym z wywiadów muzyk wspomniał, że w trakcie tworzenia albumu Plastic Planet (1995), zrealizowanego pod szyldem GZR, mocno inspirował się tym zespołem. – Naprawdę lubiłem Fear Factory w tamtym czasie, pisałem wszystkie te rzeczy, które były zbyt ciężkie dla Sabbath czy Ozzy’ego. Pedro [Howse, gitarzysta - przyp. red.], mój siostrzeniec, miał zespół o nazwie Crazy Angel, który grał thrashowo. Więc gdy zaczęliśmy pisać razem, wychodziły rzeczy ultraciężkie, nie byłem ograniczony, jeśli chodzi o teksty. Dużo z nich dotyczyło tematów science fiction – dodał Butler w wywiadzie dla Knotfest. Dodajmy, że na płycie Plastic Planet wokalistą był właśnie Burton C. Bell. 

Fear Factory ponownie w Polsce

W czerwcu 2024 roku amerykańska formacja, po raz kolejny, zagrała w naszym kraju. Muzycy Fear Factory wystąpili na Mystic Festival w Gdańsku. Wiadomo już, że grupa szybko do Polski powróci. 

W 2025 zespół wyruszy w trasę po Starym Kontynencie z okazji 30. urodzin wspomnianego już wcześniej albumu Demanufacture. W jej ramach grupa zagra w katowickim Międzynarodowym Centrum Kongresowym w roli supportu dla Machine Head. Koncert odbędzie się 4 sierpnia. 

Na nadchodzących koncertach w całości będzie można usłyszeć zawartość krążka Demanufacture. Przypomnijmy, że już w 2015, z okazji 20. rocznicy wydania wspomnianej płyty, grupa ją prezentowała od A do Z. Teraz wykona ją ponownie, ale po raz pierwszy bez wokalisty Burtona C. Bella w składzie. 

Oto najlepsze solowe albumy Ozzy'ego Osbourne'a [TOP5]: