Bruce Dickinson wspomina najbardziej intensywną trasę w historii Iron Maiden
W latach osiemdziesiątych ubiegłego wieku formacja Iron Maiden praktycznie non stop, w przerwach od nagrywania kolejnych albumów, koncertowała. W 1982 roku, dla przykładu, muzycy potrafili zagrać ponad 180 koncertów! Intensywnie zespół promował także album Powerslave z 1984. W sierpniu wspomnianego roku grupa rozpoczęła trasę World Slavery Tour od występów w Polsce, o których szerzej pisaliśmy na naszych łamach z okazji 40. rocznicy.
Dobiegła ona końca w lipcu 1985. Trwała więc łącznie niecały rok. W tym okresie muzycy zagrali prawie 190 koncertów. Nic więc dziwnego, że członkowie Iron Maiden po jej zakończeniu byli po prostu "wypruci" i potrzebowali ciut dłuższej przerwy na odpoczynek. Do tego okresu ostatnio wrócił wokalista Bruce Dickinson w wywiadzie dla magazynu Classic Rock.
Przez całe lata 80. pracowaliśmy ciężko. Osiem koncertów w dziesięć dni w ciągu ośmiu miesięcy. A potem, po roku, robisz to jeszcze raz. I tak przez pięć kolejnych lat... Jesteś w ciągłym stresie każdej nocy. Cierpisz z powodu braku snu i gówna, które sam sobie narobiłeś, czy to przez uganianie się za kobietami, czy narkotyki lub alkohol. I każdego dnia po prostu wstajesz i robisz to wszystko od nowa. Nie jesteś częścią normalnego społeczeństwa. PTSD [zespół stresu pourazowego - przyp. red.], dyslokacja – to właśnie masz. W zależności od typu osobowości radzisz sobie z tym na różne sposoby. Steve [Harris, basista] stał się samotnikiem. Adrian [Smith, gitarzysta] upijał się na umór. Ja byłem zajęty ruchaniem wszystkiego, co się ruszało. I nic z tego nie było zdrowe – powiedział Dickinson.
Polecany artykuł:
Dlatego też w tym okresie wokalista Iron Maiden postanowił podjąć decyzję o wciągniecie się jeszcze mocniej w sport, a konkretnie w szermierkę. – Pomyślałem: muszę coś zrobić, żeby utrzymać swój mózg w czystości – dodał muzyk.
Iron Maiden zagra w Polsce w 2025!
W 2025 roku formacja Iron Maiden będzie koncertowała na Starym Kontynencie w ramach jubileuszowej trasy Run For Our Lives z okazji 50-lecia. Muzycy odwiedzą m.in. nasz kraj. 2 sierpnia 2025 roku grupa wystąpi na warszawskim PGE Narodowym.
Przypomnijmy, że na tegorocznej trasie zabraknie perkusisty Nicko McBraina, który zdecydował się ostatecznie na przejście na koncertową emeryturę. W składzie zastąpi go Simon Dawson, który przez lata współpracował w British Lion ze Steve'em Harrisem.