Nazwa grupy to cytat z postaci Jacka Sparrowa, jednego z bohaterów filmu „Piraci z Karaibów: Klątwa Czarnej Perły”. Wcielający się w morskiego łotrzyka Johnny Depp stworzył postać, która na kilka dekad zdefiniuje styl, wygląd, charakter i postawę prawdziwego pirata. Przy okazji zdefiniuje też karierę Deppa, która zarówno przed kamerą jak i w życiu prywatnym będzie już nierozerwalnie związany z tym wizerunkiem. To jednak inna opowieść.
Ważne, że to właśnie cytat o zdobywaniu horyzontu, czyli przekraczaniu granic marzeń, stał się mottem i nazwą projekt muzycznego, który stał się tak sławny w świecie metalu, co Sparrow wśród miłośników kina przygodowego i fantastyki. Doceniła ich także branża muzyczna nominując do szeregu nagród, w tym do Grammy. Grupa zapowiadała występy w Polsce już na 2022 rok, jednak te plany musiały ulec zmianie. Co się odwlecze to nie uciecze.
Bring me the Horizon wystąpi 6 lutego w Arenie Gliwice. Obok nich na scenie pojawią się: A Day To Remember, Poorstacy i Lorna Shore. Każdy z nich wart jest uwagi i reprezentuje inny odcień energetycznego grania.
Bilety można już kupować w internetowych serwisach sprzedażowych oraz na stronie organizatora koncertu, Knock Out Productions. Cena to 229/250 zł za miejsca stojące na płycie, oraz 179-280 zł na sektorach z krzesełkami.
