Nie ma chyba drugiej, tak bardzo kojarzonej ze światem gitary marki, jaką jest Gibson. Obeznani z tematem z pewnością wskażą także takie nazwy, jak Fender czy Ibanez, jednak to na instrumenty Gibsona właśnie wielu muzyków wskazuje jako na pierwsze, na których mieli okazję grać.
Przedsiębiorstwo od lat już słynie z tego, że podejmuje się licznych projektów, do których angażuje najsłynniejszych gitarzystów i gitarzystki na świecie. Przypominamy, że w samym 2024 roku Gibson wypuścił replikę słynnej "Jessiki" Slasha, a w połączeniu z samym Jimmym Pagem marka stworzyła dwie limitowane gitary akustyczne SJ-200. Teraz czas na kolejne wyjątkowe połączenie!
Brian May i Gibson!
W ubiegłym roku minęło dokładnie 130 lat od powstania słynnej marki. Jeszcze w ramach świętowania tego szczególnego jubileuszu ta podjęła się wspólnego działania z Brianem Mayem! Efektem tego projektu jest stworzenie wyjątkowej, dwunastostrunowej gitary akustycznej SJ-200 Gibson Custom. Jak zaznacza przedsiębiorstwo, muzyk Queen miał znaczący wkład w zaprojektowanie instrumentu.
Sam Brian zabrał głos tłumacząc, że pomysł na taką właśnie gitarę zrodził się, gdy zorientował się, że potrzebowałby nowej na trasę, gdyż ta, którą już posiada nie sprawdzała się dobrze na scenie. Gitarzysta zwrócił się więc do słynnej firmy, a ta podjęła się zadania stworzenia dla niego czegoś wyjątkowego - May tłumaczy, że instrument wyróżnia fakt zupełnie innego brzmienia oktaw. Jak zaznacza Gibson, do sprzedaży trafi tylko sto sztuk tego szczególnego wiosła. Poniżej spot, promujący współpracę marki z gitarzystą Queen.
