Brant Bjork nie chciał, aby Kyuss nazywano "następną Metalliką"
W 1991 roku na rynku ukazał się debiutancki album amerykańskiej formacji Kyuss, w której grał m.in. Josh Homme, dziś lider Queens of the Stone Age. Grupa kładła podwaliny pod stoner rocka. Bez dwóch zdań: Kyuss był ogromną nadzieją ciężkiego grania w latach dziewięćdziesiątych. Niestety, zespół zakończył działalność w 1997 po wydaniu zaledwie czterech studyjnych krążków.
Niektórzy twierdzili nawet, że Kyuss to "następna Metallika". Zresztą najsłynniejszy metalowy zespół w historii zaprosił ekipę z Palm Desert na wspólną trasę w 1993. Na ten temat, na łamach zachodniego Metal Hammera, ostatnio wypowiedział się Brant Bjork, perkusista Kyuss w latach 1987-1994.
Nasz gość z wytwórni zawsze mówił: "Będziecie następną Metalliką". To mnie dołowało. Chciałam być Kyussem! Czułem, że cholernie dawaliśmy czadu i osiągnęliśmy szczyt naszej chemii w tamtym okresie. Muzycy Metalliki byli fajnymi gośćmi i naprawdę nas wspierali. Ale kiedy zobaczyłem cały ten rozmach, pomyślałem, że to nie dla mnie. Jeśli to jest kwintesencja rockowego sukcesu, to nie dałoby mi to satysfakcji. Każdego wieczoru grali te same utwory, mówili te same rzeczy... Widziałam, że to stało się objazdowym cyrkiem. Miałam wtedy 20 lat, bardziej pociągało mnie improwizowanie na scenie, bycie na luzie. Chciałam, żeby Kyuss bardziej szło w tym kierunku – powiedział muzyk.
Formacja Kyuss nigdy nie osiągnęła jednak takiej popularności. A Brant Bjork wkrótce potem opuścił zespół i skupił się m.in. na karierze solowej. Powołał także do życia formację Stöner, w której śpiewa oraz gra na gitarze.
Metallica nie zwalnia tempa. Muzycy będą koncertować w 2025
Muzycy Metalliki będą w 2025 roku kontynuować światową trasę koncertową promującą album 72 Seasons z 2023. Pierwszy występ zaplanowano na 19 kwietnia w Syracuse w Nowym Jorku. Do czerwca grupa będzie koncertowała po Stanach Zjednoczonych i Kanadzie. Wiadomo także, że w listopadzie zespół odwiedzi Australię. Na ten moment ogłoszono ponad 25 koncertów.