Bono z U2 niespodziewanie zagrał w Kijowie. Popularny wokalista zjawił się na zaproszenie prezydenta Zełenskiego i wystąpił w towarzystwie wyjątkowych gości na stacji metra. O koncercie poinformowała ukraińska agencja UNIAN, która na Telegramie udostępnia bieżące informacje z Ukrainy. Słynny wokalista zaśpiewał m.in. z Tarasem Topolą z zespołu Antytila, który przerwał swoją działalność artystyczną i po ataku Rosji na Ukrainę wstąpił do wojsk obrony terytorialnej. Wyjątkowe nagrania zaczęły pojawiać się w mediach społecznościowych.
Bono z U2 na wyjątkowym koncercie w Kijowie
Bono i The Edge pojawili się na stacji Chreszczatyk i zaśpiewali "Stand by Ukraine" oraz swoje największe przeboje. Podczas występu towarzyszyli im również muzycy z Ukrainy, m.in. Taras Topolia z grupy Antytila. Warto wspomnieć, że w 2018 r. w teledysku ukraińskiej kapeli pojawił się Wołodymyr Zełenski, a w 2022 r. zaśpiewali nawet z Edem Sheeranem w utworze "2step". Jak doszło do koncertu w metrze? Bono poinformował na swoim Twitterze, że przyjechał na zaproszenie prezydenta Zełenskiego.
"Prezydent Zełenski zaprosił nas do wystąpienia w Kijowie, by pokazać solidarność z Ukraińcami. I tak właśnie zrobiliśmy" - napisał wokalista U2
Poniżej możecie zobaczyć jedno z udostępnionych nagrań z koncertu w Kijowie.