Z pewnością dosłownie nawał podsumowań dociera do nas w grudniu danego roku, kiedy to, ze względu na okres świąteczny, pojawia się raczej mało muzycznych premier. W tym czasie redakcje, tak przeróżnych magazynów, jak i portali internetowych, tworzą i publikują swoje rankingi wszystkiego najlepszego, najważniejszego, jak i mniej udanego, co działo się w trakcie ostatnich dwunastu miesięcy.
Nie da się jednak nie zauważyć, że odbiorcy/odbiorczynie oraz czytelnicy i czytelniczki dość mocno interesują się tego typu tekstami, dlatego też takowych pojawia się całkiem sporo tak po prostu, bez żadnych większych okazji. Dość mocno zajmuje się tym redakcja słynnego "Rolling Stone", która regularnie tworzy różne listy, na przykład najlepszych metalowych utworów czy albumów w historii. Podobnie działa także tygodnik "Billboard", który ma na swoim koncie na przykład rankingi najważniejszych wokalistów i wokalistek w historii czy najbardziej rozpoznawalnych gitar w muzyce.
Największe gwiazdy muzyki XXI wieku według "Billboardu"
Teraz "Billboard" przez ostatnie dni ogłaszał za pośrednictwem swoich mediów społecznościowych nazwiska kolejnych artystów, artystek i zespołów, których szczególny okres w karierze przypadł na ostatnie lata. Redakcja magazynu stworzyła listę 100 najważniejszych gwiazd muzyki XXI wieku (to absolutnie nic, że wiek ten zakończy się dopiero 31 grudnia 2100 roku). Ustalając kolejność miejsc dziennikarze kierowali się przede wszystkim tym, jak utwory i albumy wykonawców czy wykonawczyń radziły sobie na listach przebojów magazynu. Raczej nie jest zaskoczeniem fakt, że na samym szczycie tego zestawienia znalazła się Taylor Swift. Czy jednak do setki zaliczono jakiś przedstawicieli tych bardziej gitarowych klimatów?
Na szczęście tak. Już na pozycji numer numer sto umieszczono Panów z Fall Out Boy. Na miejscu numer 98 znajduje się natomiast ikona sama w sobie, czyli Santana - z pewnością to efekt wydanego w 1999 roku krążka Supernatural. Muzyk jest natomiast jedynym przedstawicielem, można by określić to jako, środowiska klasycznego rocka. W rankingu pojawiają się także chociażby Daughtry (miejsce 89.), Twenty One Pilots (miejsce 84.), Kid Rock (miejsce 83.), Creed (miejsce 66.), Coldplay (miejsce 53.), Imagine Dragons (miejsce 38.), czy Linkin Park na pozycji numer 37.
Najwyżej zakwalifikowanym na tej liście przedstawicielem rockowych klimatów jest natomiast zespół Nickelback. Redakcja "Billboardu" umieściła formację na 26. miejscu, co w obliczu jej osiągnięć na amerykańskich listach przebojów i ich podboje takimi numerami, jak How You Remind Me, Photograph czy Rockstar nie jest raczej dużym zaskoczeniem.
