Tool

i

Autor: Materiały prasowe - fot. Travis Shinn

rockowe newsy

Będzie pozew zbiorowy przeciwko Tool po ich festiwalowym występie? Fani są coraz bardziej wściekli!

2025-03-11 9:16

Nie milkną echa występu zespołu Tool na jego własnym festiwalu. Choć fani i fanki zapłacili niemałe pieniądze za możliwość wzięcia w wydarzeniu, to ostatecznie nie otrzymali tego, co było im w jego ramach obiecane. Wygląda na to, że sprawa robi się coraz poważniejsza, a w jej efekcie formacja może nawet wylądować przed sądem!

W miniony weekend, tj. w dniach 7-9 marca w Punta Cana odbyła się pierwsza edycja własnego festiwalu zespołu Tool. W jego ramach zapowiedziano występy takich grup, jak Primus, Mastodon czy Coheed and Cambria oraz oczywiście samych organizatorów. Zgodnie z zapowiedziami na "Tool In The Sand" formacja miała dać dwa występy, a na każdym zaprezentować zebranym dwie zupełnie różne, "unikalne", co dziś jest słowem klucz, setlisty. Tool obiecał więc zrobić coś na kształt tego, co ma miejsce na trasie "M72 World Tour" Metalliki.

Zapowiedzi nijak jednak miały się do rzeczywistości. Okazało się, że muzycy Tool w trakcie drugiego z występów na dziewięć piosenek powtórzyli cztery, które wybrzmiały już poprzedniego wieczoru. Fani i fanki grupy nawet nie starali się kryć rozczarowania - zespół został wybuczany, co dokumentują nagrania, w efekcie czego nie ukończył setu - wiadomo, że miał w planach zagrać jeszcze Vicarious. Czyżby jednak postępowanie Toola miało mieć swoje poważniejsze konsekwencje?

Muzyka rockowa lat 90-tych - zagranica. Kultowe krążki z tego okresu

Tool przed sąd?!

Pech chciał, że w festiwalu brał udział niejaki Stas Rusek - prywatnie wielki fan zespołu Tool, z zawodu zaś prawnik. Mężczyzna poczuł się na tyle urażony tym, w jaki sposób wobec fanów postąpiła grupa, że wyszedł z inicjatywą... złożenia przeciwko niej pozwu zbiorowego! Jak wskazuje Rusek, doświadczenie mówi mu, że ze względu na niespełnienie obietnic, dotyczących zagrania dwóch "unikalnych" setów i skrócenie występu, zespół może zostać zobowiązany do wypłaty uczestnikom wydarzenia odszkodowania.

Adwokat udzielił komentarza dla magazynu "Metal Hammer" i w ten sposób namawia inne poszkodowane osoby, obecne na koncercie, o zgłaszanie się do jego firmy. Już na tym etapie Stas Rusek stwierdził, że jest spore grono osób, zainteresowanych pozwaniem organizatorów i promotorów "Tool In The Sand", a więc de facto samego zespołu. Jak wyjaśnia mężczyzna, występy grupy w ramach festiwalu były kolejno 27. i 28., w których brał udział i od samego początku miał poczucie, że coś tu nie gra, ostatecznie orzekł, że poczuł się wręcz "zdradzony".

Sprawdź 5 ciekawostek o albumie “Ænima”: