Będzie kontynuacja głośnego dokumentu o Michaelu Jacksonie
W 2019 roku premierę miał dwuczęściowy dokument Leaving Neverland dotyczący oskarżeń Michaela Jacksona o molestowanie seksualne dwóch nieletnich. Całość, w reżyserii Dana Reeda, została wyprodukowana przez HBO. Wspomniana produkcja odbiła się dość szerokim echem. Nic dziwnego. Dokument skupił się na zeznaniach Wade’a Robsona i Jamesa Safechucka, którzy przyznali, że byli molestowani przez Króla Popu na terenie słynnej posiadłości Neverland Ranch.
Teraz natomiast światło dzienne ujrzy kontynuacja Leaving Neverland. Tym razem jednak stacja HBO nie będzie w to zaangażowana. Dlaczego? Spadkobiercy Jacksona pozwali bowiem HBO na 100 milionów dolarów twierdząc, że głośny dokument naruszył umowę zawartą w 1992 roku dotyczącą niepokazywania piosenkarza w negatywnym świetle.
Dokument zatytułowany Surviving Michael Jackson będzie miał swoją premierę 18 marca 2025 roku na brytyjskim Channel 4. Robson i Safechuck opowiedzą o negatywnej reakcji opinii publicznej, z jaką spotykali się na przestrzeni lat w związku z Leaving Neverland.
Ponadto przedstawiciele Sphere Abacus, czyli dystrybutora filmu, potwierdzili, że w 2026 ukaże się trzecia część produkcji. Będzie ona dotyczyła nadchodzącego procesu Robsona i Safechucka przeciwko spadkobiercom Jacksona. Data premiery jest uzależniona od tego, ile będzie trwał ten proces.
Co dalej z filmową biografią Michaela Jacksona?
Jesienią 2025 roku na ekrany kin miała wejść filmowa biografia Michaela Jacksona. Niestety, ten termin może nie zostać dotrzymany. Dlaczego? Jej twórcy jednak napotkali na poważną przeszkodę prawną.
Matthew Belloni z Puck News informował, że trzeci akt produkcji miał dotyczyć oskarżeń o molestowanie seksualne, jakie w 1993 roku przeciwko Jacksonowi wysunął Evan Chandler, ojciec 13-letniego wówczas Jordana.
Przeoczyli oni bowiem umowę, jaką Michael Jackson zawarł lata temu z rodzicami Chandlera. Wątek dotyczący chłopca miał nigdy nie zostać włączony w filmową opowieść o Królu Popu. Produkcja będzie więc wymagała kosztownych przeróbek.
Przedstawiciele spadkobierców Jacksona podkreślają, że film ujrzy światło dzienne w tym roku. Wydali w tym temacie oświadczenie, które zostało przekazane magazynowi People.
Przypomnijmy, że za film Michael odpowiada reżyser Antoine Fuqua (Dzień próby, Olimp w ogniu, Wyzwolenie), za scenariusz z kolei John Logan (Gladiator, Skyfall), a na stanowisku producenta zasiadł Graham King (Bohemian Rhapsody).W główną rolę wcieli się natomiast Jaafar Jackson, siostrzeniec Króla Popu. W obsadzie znaleźli się także: Colman Domingo i Nia Long, którzy zagrają rodziców Jacksona, czy Miles Teller, który wcieli się w prawnika Johna Brancę. Angaż, w roli młodego Michaela, otrzymał z kolei Juliano Krue Valdi.