Amy Lee jest wielką fanką tej współczesnej formacji: Mam gęsią skórkę!

i

Autor: Sakura / WENN.com/agefotostock/East News Którą współczesną formację ceni Amy Lee?

Amy Lee jest wielką fanką tej współczesnej formacji: "Mam gęsią skórkę, jak ich słyszę!"

Amy Lee to prawdziwa ikona współczesnego brzmienia metalowego. Liderka Evanescence od samego początku zachwycała świat swoim wokalem i umiejętnością do łączenia ciężkich brzmień z muzyką symfoniczną. Dziś artystka bardzo uważnie obserwuje współczesną scenę rockowo-metalową, a zachwyca ją szczególnie jedna formacja.

Zespół Evanescence narobił bardzo dużo szumu na światowym rynku natychmiast po wydaniu debiutanckiego singla. Utwór Bring Me to Life osiągnął bardzo dużą popularność i uznanie na rynku, tak samo jak pierwszy album formacji, kultowy już Fallen. Choć sukces zespołu i jego liderki - wokalistki, autorki tekstów, kompozytorki i pianistki Amy Lee był niezaprzeczalny, to ta nie ukrywa dziś, że jej początki w branży nie były łatwe. W jednym z ostatnich wywiadów artystka wprost opowiedziała o oczekiwaniach i stereotypach, z którymi musiała się mierzyć, wyrażając przy tym pogląd, że dziś rynek działa w nieco inny sposób.

ZOBACZ TAKŻE: Amy Lee o trudnych początkach kariery

Muzyka rockowa lat 2000. - zagranica. Jakie albumy zdefiniowały ten okres?

TEN zespół zachwycił Amy Lee

Sama Amy, jako legenda branży, sama bardzo uważnie przygląda się temu, co dzieje się w niej współcześnie. Okazuje się, że wokalistka dostrzega w świecie ciężkich brzmień zespół, który może być dla niego kluczowy, a według niektórych nawet przełomowy.

W rozmowie z "Revolver" Lee nie ukrywa, że jest wielką fanką zespołu Sleep Token. Brytyjska formacja jest obecna na rynku od 2016 roku, jednak przełomowe okazały się być dla niej ostatnie miesiące, a to za sprawą albumu Take Me Back to Eden, utwory z którego dosłownie biły rekordy popularności w streamingu. Artystka w wywiadzie nie ukrywa, że kocha wspomnianą formację i jest pod jej ogromnym wrażeniem. Amy szczególnie ceni sobie umiejętności zespołu do wykorzystywania w swojej twórczości różnorodnych gatunków muzycznych - i to jeszcze w obrębie jednej kompozycji. Artystka jest zdania, że Sleep Token robią coś nowego w branży, świeżego, do tego ceni fakt, że ten cały czas chce pozostać anonimowy w świecie zdominowanym przez mainstream, gdzie budowanie własnej marki jest tak istotne dla zdobycia popularności.

Myślę, że to niesamowite. Myślę, że obecnie za bardzo skupiamy się na wszystkim, w tym na muzyce, w której jest dużo mainstreamu. A jeśli nie ma muzyki, to co robimy? O to właśnie ma chodzić. Kocham to. Myślę, że to niesamowite. To jest kreatywne. To naprawdę fajne - mówi o Sleep Token Amy Lee.

Sprawdź, jakie ciekawostki skrywa przełomowy debiut Evanescence!