Na początku czerwca tego roku Noel Gallagher powrócił po sześciu latach z nowym wydawnictwem. Światło dzienne ujrzał album, zatytułowany Council Skies, wydany w ramach projektu muzyka, Noel Gallagher's High Flying Birds. Płyta osiągnęła sukces krytyczny i komercyjny, docierając do drugiego miejsca na brytyjskiej liście przebojów. Artysta wyruszył w trasę koncertową, wraz z Garbage i Metric, po Stanach Zjednoczonych, zdążył nawet ponarzekać na to, że tamtejsza publika nie zna jego nowych piosenek (nic dziwnego - Council Skies nie załapał się nawet na listę Billboard 200). Teraz pojawił się inny, bardzo poważny problem.
Ewakuacja na koncercie
W sobotę 8 lipca Noel, Garbage i Metric mieli zagrać koncert w Nowym Jorku w Saratoga Performing Arts Center. Co prawda odbył set Metric, jednak w pewnym momencie na telebimie pojawił się komunikat: "UWAGA! W tej chwili musimy ewakuować salę. Prosimy o spokojne udanie do najbliższego wyjścia. Proszę postępować zgodnie ze wskazówkami personelu i funkcjonariuszy policji. Dla bezpieczeństwa wszystkich prosimy NIE spieszyć się ani nie popychać. Dziękujemy za współpracę". Na drugi dzień lokalna policja wydała oświadczenie, w którym poinformowała, iż przyczyną całego zdarzenia było zagrożenie bombowe. Władze poinformowały, iż ewakuacja przebiegła pomyślnie, a poszukiwania ewentualnych materiałów wybuchowych dały wynik negatywny. Mimo to cała sprawa jest przedmiotem śledztwa, jako "stworzenie zagrożenia terrorystycznego".
Polecany artykuł:
