TOP10 rockowych legend, które zeszły ze sceny w ostatnich latach

Zespół The Cars rozpadł się w 1988 roku, jednak powrócił z ostatnim albumem i krótką trasą w 2010 i 2011 roku, by ponownie zakończyć działalność. Formacja powróciła na jednorazowy występ w 2018 roku w ramach włączenia do Rock & Roll Hall of Fame i był to z pewnością jej ostatni koncert - rok później zmarł Ric Ocasek - wokalistka i główny autor piosenek grupy.

Zespół zakończył działalność w 2016 roku i choć zapowiadał, że powróci w 2024 roku na kilka występów w ramach konwencji wyborczych w Stanach Zjednoczonych, to póki co tak się nie stało. Wygląda więc na to, że ostatni występ Twisted Sister miał miejsce 26 stycznia 2023 roku na gali włączenia do Metal Hall of Fame.

Kanadyjska formacja zakończyła działalność prawie 10 lat temu i choć swego czasu plotkowało się o jej możliwym powrocie, to zdaje się, że w obliczu śmierci Neila Pearta ani Geddy Lee, ani Alex Lifeson nie zakładają tego w planach na najbliższą przyszłość. Ostatni koncert zespołu w pełnym składzie odbył się więc 1 sierpnia 2015 roku.

W wywiadzie dla "Ultimate Rock" z kwietnia 2024 roku Phil Mogg potwierdził, że koncerty z 2019 roku były ostatnimi w karierze zespołu.

Zakończona w marcu 2024 roku trasa zespołu została nazwana pożegnalną.

Choć grupa oficjalnie wciąż nie zakończyła działalności, to jednak zarówno Mick Fleetwood, jak i Stevie Nicks otwarcie mówią, że w obliczu śmierci Christine McVie, Fleetwood Mac nie ma przed sobą przyszłości - także tej koncertowej.

"Książę Ciemności" dziś już nie ukrywa, że stan jego zdrowia uniemożliwia mu występowanie na scenie. Muzyk wciąż walczy o to, by zagrać w swoim rodzinnym Birmingham ostatnie koncerty, co jednak nie jest takie oczywiste, do tego pewne jest, że nie wyruszy on już w żadną światową trasę koncertową.

Grupa oficjalnie zagrała swoje ostatnie koncerty na początku grudnia 2023 roku. Wiadomo jednak, że koniec legendy Kiss wcale nie nastąpi tak szybko. Zespół powróci w 2027 roku, jednak pod postacią... awatarów!

Od lat nie jest żadną tajemnicą fakt, że Phil Collins zmaga się z dużymi problemami zdrowotnymi, które mocno dały mu w kość już podczas ostatniej trasy koncertowej Genesis. Grupa zagrała w jej ramach swój finałowy występ dokładnie 26 marca 2022 roku w Londynie.

Choć zespół dopiero we wrześniu miał rozpocząć ostatnią część swojej pożegnalnej trasy koncertowej, to już na początku sierpnia 2024 roku stało się jasne, że to nie nastąpi. Problemy wokalne Stevena Tylera uniemożliwiają mu powrót na scenę, w związku z czym Aerosmith zdecydował się zakończyć tę część swojej muzycznej działalności. Nie jest jasne, czy formacja zamierza nagrać i wydać nowy album.