Nadchodzące filmowe biografie muzyków. Na jakie produkcje warto czekać?

Powstało już wiele dokumentów, skupiających się na historii Boba Dylana, w 2007 roku swoją premierę miał niekonwencjonalny film I’m Not There. Gdzie indziej jestem, gdzie w postać barda wcieliło się pięciu aktorów i jedna aktorka. Nadchodzi jednak produkcja w bardziej klasycznym kształcie, gdzie w rolę Dylana wcieli się jedno z najgorętszych nazwisk współczesnego kina - Timothée Chalamet.

Legenda reggae jak nikt zasługuje na swój własny film! Za kamerą niezatytułowanego jeszcze obrazu stanie Reinaldo Marcus Green (King Richard: Zwycięska rodzina), a w główną rolę wcieli się Kingsley Ben-Adir. Fabuła skupi się na kulisach powstawania płyty Exodus.

Biografia legendarnej Marianne Faithfull została zapowiedziana już w 2020 roku, jednak prace nad filmem opóźniła pandemia. Te ruszyły w końcu kilka tygodni temu - w główną rolę wokalistki wcieli się Lucy Boynton, znana z roli przyjaciółki Freddiego Mercurego w Bohemian Rhapsody.

Platforma streamingowa Netflix już rok temu, w rocznicę dwudziestu lat od śmierci Joey’a Ramone, zapowiedziała prace nad biografią artysty. Podstawę całej fabuły stanowić będzie biografia muzyka, autorstwa jego brata Mickeya Leigha pod tym samym tytułem. Jako Joey’a Ramone zobaczymy komika Pete Davidsona, a za reżyserię odpowie Jason Orley. Panowie napiszą także scenariusz produkcji.

Swój film dostanie także Robbie Williams. Pomysł na produkcję zrodził się podczas wielogodzinnych rozmów, jakie prowadzili wokalista i Michael Gracey (Król Rozrywki), który stanie za kamerą obrazu. Filmowiec, wraz z debiutantami Oliverem Cole’em i Simonem Gleesonem, pracuje także nad scenariuszem filmu. Nie wiadomo kto wcieli się w rolę Robbiego, ale film ma mieć konwencję musicalu i przywodzić na myśl Rocketmana.

Według informacji potwierdzonych przez samego Paula Stanley’a, platforma Netflix wykupiła prawa do stworzenia filmu o historii zespołu Kiss, który powstałby w ścisłej współpracy z założycielami grupy. Reżyserem produkcji miałby zostać Joachim Rønning, który zobrazuje scenariusz autorstwa Ole Sandersa. Nie wiadomo, jacy aktorzy mieliby wcielić się w role muzyków.

Popularny w latach ‘70 zespół także dostanie własną produkcję! Ta powstanie dla Amazona, a według samej Ann Wilson, autorką scenariusza jest Carrie Brownstein. Historia sióstr i zespołu ma się rozpoczynać w dzieciństwie Pań, a zakończyć w latach ‘90. Nie wiadomo kto wcieli się w główne role.

W 2018 roku pojawiły się informacje o filmie, który opowie historię wyjątkowej miłości Johna Lennona i Yoko Ono. W projekt mieli zaangażować się reżyser Jean-Marc Vallee, wraz ze twórcą Anthonym McCartenem, który odpowiada za scenariusz do Bohemian Rhapsody. Wieści na temat filmu aktualnie jednak brak.

Na temat produkcji niewiele wiadomo. Według samej Sharon skupi się ona na próbie opowiedzenia trudnej historii ich miłości