Sam album miał tak naprawdę sześć różnych wariantów okładki, a to, która trafi się kupującemu pozostawała niespodzianką do samego końca. W sklepie płyta zapakowana była w prosty, brązowy papier, a dopiero po jego odsłonięciu ukazywało się jedno z sześciu zdjęć - i to wtedy, gdy przetarto je wilgotną ściereczką lub gąbką, powodując stałe zabarwienie. Każde przedstawiało jednak tą samą sytuację, ale z różnych perspektyw - siedzącego przy barze mężczyznę i sześć innych osób: barmana, pianistę, mężczyznę z płaszczem i trzy osoby, będące klientami lokalu. Za projekt okładki odpowiadał Storm Thorgerson z Hipgnosis, który za swoją pracę otrzymał nominację do nagrody Grammy. Sesja zdjęciowa odbyła się natomiast w Old Absinthe House w Nowym Orleanie w stanie Luizjana.