Tytuł albumu, rzecz jasna, nawiązuje do powieści Fiodora Dostojewskiego "Idiota" z 1869 roku, którą doskonali znali Pop, Bowie, Pop, jak i Visconti. Natomiast inspiracją dla zdjęcia na okładce "The Idiot" był obraz Ericha Heckela "Roquairol".
Rozwiń
foto:
Rozwiń
Bardziej znana wersja
Na debiucie Iggy'ego Popa znalazł się utwór "China Girl", który zdecydowanie bardziej znany jest w wersji... Bowiego. Muzyk przearanżował ją na potrzeby albumu "Let's Dance" (1983). Dlaczego? Podobno po to, aby wesprzeć finansowo Popa. Co ciekawe: współproducentem nowej wersji został Nile Rodgers.
Rozwiń
foto:
Rozwiń
Ostatni album Iana Curtisa
18 maja 1980 Ian Curtis, wokalista Joy Division, popełnił samobójstwo. Gdy znaleziono jego ciało, w odtwarzaczu znajdował się debiutancki album Iggy'ego Popa. Prawdopodobnie była to więc ostatnia płyta, jaką przesłuchał w życiu.
Rozwiń
foto:
Rozwiń
Nietypowa mieszanka
Iggy Pop opisał zawartość muzyczną albumu "The Idiot" jako... skrzyżowanie Kraftwerk z Jamesem Brownem.
Rozwiń
foto:
Rozwiń
Tylko raz
Iggy Pop najchętniej z "The Idiot" na żywo wykonywał utwór "Sister Midnight". Na drugim końcu znajduje się natomiast "Tiny Girls". Artysta zaśpiewał tę kompozycję tylko raz, w czerwcu 1983 roku w Japonii (dane za setlist.fm).