Dźwięk dzwonu, który słychać w otwierającym album Hells Bells, nie jest w ogóle przypadkowy! Tak pisał o tym Brian Johnson w swojej autobiografii Żywot Briana:
"A gdy już mieliśmy prąd i nagraliśmy wokal, Malcolm, Angus i Mutt wpadli na genialny pomysł, by na początku tego utworu dodać odgłosy bicia w dzwon i umieścić tę kompozycję na początku płyty, co szybko przerodziło się w jeszcze bardziej szalony pomysł, by zlecić odlewni w Wielkiej Brytanii wykonanie z brązu prawdziwego dzwonu AC/DC... który jeździłby z nami po całym świecie, a niżej podpisany co wieczór waliłby w niego metalowym młotem, niczym Thor" - Brian Johnson, Żywot Briana, tł. Jakub Michalski, Wydawnictwo SQN, Kraków 2022.