"Jestem szczęśliwa tylko wtedy gdy pada, uwielbiam kiedy sprawy się komplikują, kiedy wiadomości są złe" - śpiewa Shirley Manson. Jak ona nas dobrze zna!

Nawet jeśli centralnie leje Wam na głowę, trochę dystansu i zaraz zaczniemy tańczyć w deszczu! 

Nic nie jest z nami na zawsze, czasem warto się na chwilę zatrzymać by poczuć to "tu i teraz". Deszcz jest dobrą okazją, a ten kawałek idealnym tłem.

Trudno o lepszą muzykę pod deszcz niż grunge, a spośród wielu kapel tego nurtu Alice in Chains są wyjątkowi. "Myślę, że gdy umrę spadnie deszcz..." - to brzmi jak proroctwo, bo po śmierci wokalisty deszcz łez trwał bardzo długo.

Ta wzruszająca piosenka powstała na podstawie snu wokalisty. Opowiada o niewyrażonych emocjach, o bólu, który trzymany w sercu wyrywa się na zewnątrz. 

Tak wiemy, że to nie jest rock, ale po pierwsze to doskonały numer, po drugie Adele zaśpiewała go genialnie, a po trzecie tekst i ładunek emocjonalny pasują do deszczu jak nic innego. Zatem nie dyskutujmy o gatunkach, tylko pozwólmy myślom płynąć z muzyką.