To dowód na to, że kultura, także rockowa, zawsze może nas zaskoczyć i ma w sobie mnóstwo ukrytego potencjału. Tam, gdzie kończą się kompozycje mash’upy otwierają drogę nie tylko do parodii, ale i kreatywnego scalania pozornie odległych od siebie nurtów i artystów. Zobaczcie sami, jak te kompozycje do siebie pasują!