Jesień to czas, gdy włóczykije ruszają w podróż. O tym jest ta piosenka.

Od premiery tego numeru mijają kolejne lata, a jednak stał się on nieodłączną ścieżką dźwiękową każdego września.

Ciężko o bardziej "jesienny" zespół i nie chodzi tylko o jedną piosenkę. Twórczość Roberta Smitha jest naznaczona takim smutkiem i tęsknotą, że ta pora roku wydaje się być po prostu szyta pod niego. 

Jeden z największych przebojów nie tylko jesieni, ale chyba każdej pory roku. No i wzrusza za każdym razem. 

"Wszystkie drzewa spadły, a niebo jest szare" - śpiewali The Mamas & The Papas... Tą piosenką idealnie uchwycili jesienną nostalgię.

Nastrojowy blues, idealny do brodzenia w liściach lub śledzenia za oknem padającego deszczu.

Czas na polską rockową klasykę! 

W USA indian summer to określenie babiego lata, okresu pięknej pogody na przełomie lata i jesieni. To piękne zjawisko uchwycili The Doors w swojej piosence.

Nie ma jesieni bez Type O Negative, już o tym pisaliśmy, ale nigdy dość. Nikt tak pięknie nie potrafił przelać na muzykę rockową i metalową szumu spadających liści i umierającej nadziei. 

A teraz niespodzianka! Nie może być przecież tak, że cały czas tylko tak na poważnie i smutno, prawda? Dlatego na koniec naszej listy coś zupełnie z innej beczki!